Szokujące wiadomości z Unii na temat skutków spożywania GMO – rozpowszechniajcie tę wiadomość!!!

Wleję w Wasze serca nieco optymizmu. Kiedy wydaje się, że ludzkość jest bezmyślna i totalnie nieświadoma zagrożeń, jakie wiążą się z potajemnym zaprowadzaniem faszystowskiego Nowego Porządku Świata i rządu światowego, kiedy ręce opadają, bo wydaje się, że ludzie pozostają głusi na wszelkie ostrzeżenia, kiedy wydaje się, że nie ma już ratunku, okazuje się, że nie jest z nami aż tak źle.

Nie mający za grosz sumienia,  pociągający za sznurki światowej polityki psychopaci obsadzili wszystkie strategiczne pozycje w polityce i gospodarce, a nawet nauce i nie cofną się przed żadnym, najgorszym nawet bestialstwem, ale – ponieważ stanowią oni zaledwie 6% populacji – muszą korzystać z pracy zwykłych urzędników. A ci psychopatami nie są. Oznacza to, że mają oni zwyczajne, ludzkie sumienie, które nie pozwala im działać na szkodę własnych rodzin, przyjaciół, sąsiadów, narodu czy całej ludzkości. Ci zwykli obywatele są najsłabszym ogniwem w łańcuchu przestępczych knowań dążących do władzy bandytów. Łańcuch jest tak mocny, jak jego najsłabsze ogniwo, dlatego ten łańcuch rwie się coraz bardziej.

Z tego powodu do sieci przeciekają ściśle tajne plany (szczepienia na świńską grypę), ujawniane są fałszerstwa pseudo-naukowców (szwindel klimatyczny) oraz liczne inne nadużycia i przekręty. Trudno jest rządzić nieświadomymi masami, gdy te są o wszystkim dokładnie poinformowane.

Komisja Europejska próbuje przeforsować obowiązek wprowadzania GMO w Unii, ponieważ mimo straszenia pozywaniem opornych państw do Trybunału nie widać entuzjazmu dla tego cudownego „postępu naukowego”. Ale zamiast sukcesu zalicza koleją klęskę, tym razem bardzo poważną.

Europejski Komisarz ds. Zdrowia i Spraw konsumenckich John Dalli przyznaje, że system bezpieczeństwa żywności w UE musi się zmienić. Komisarz odpowiadał na pytania José Bové, wiceprzewodniczącego Komisji ds. Rolnictwa Parlamentu Europejskiego. Bove wezwał do „drakońskich” reform EFSA

Profesor Andrés E. Carrasco, słynny argentyński embriolog z Uniwersytetu w Buenos Aires zaprezentował szokujące wyniki dotyczące herbicydu Roundup, używanego w 70% wszystkich upraw GMO, który powoduje deformacje twarzy i uszkodzenia systemu nerwowego płodów ludzkich.

Minister Rolnictwa Walonii wezwał do reformy rolnictwa opartej na jakości.

Minister Środowiska Regionu Bruksela ogłosiła, że właśnie dzisiaj rząd regionalny stolicy Unii Europejskiej także podjął decyzję, by być regionem wolnym od GMO.

Batalia przeciw GMO jest czymś więcej niż tylko sprawą technologii. Chodzi tu o różnorodne i ekologiczne rolnictwo oraz rozwój obszarów wiejskich, praktykowane przez niezależnych rolników, produkujących produkty wysokiej jakości, a nie o zorientowany na towary globalny agro-biznes.

Poniżej szczegóły – prosimy o szerokie nagłośnienie!

Jadwiga Łopata, laureatka Nagrody Goldmana (ekologiczny Nobel)

==========================

ICPPC – International Coalition to Protect the Polish Countryside,
Międzynarodowa Koalicja dla Ochrony Polskiej Wsi
34-146 Stryszów 156, Poland tel./fax +48 33 8797114 biuro@icppc.pl www.icppc.pl www.gmo.icppc.pl www.eko-cel.pl
Przeczytaj – „Zmieniając kurs na życie. Lokalne rozwiązania globalnych
problemów”, autor: Julian Rose www.renesans21.pl

  • Uczestnicy konferencji usłyszeli szokujące dowody, że jeden z najważniejszych herbicydów powoduje deformacje płodów ludzkich,
  • Grupa Carrefour Group jest wśród głównych sieci handlowych, które obiecują utrzymać handel wolny od GMO,
  • Ministrowie deklarują Brukselę jako region wolny od GMO.

Brussels, 16/09/2010 – John Dalli, Europejski Komisarz ds. Zdrowia i Spraw Konsumenckich wysłuchał ostrej krytyki od uczestników konferencji „Regiony Wolne od GMO” w Brukseli w dniu 16 września 2010 r. Dalli szczegółowo wyjaśnił propozycję Komisji, dotyczącą przekazania krajom członkowskim prawa do zakazu uprawy roślin genetycznie modyfikowanych, jednak przyznał delegatom, że Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności powinien być zreformowany (EFSA).

Komisarz odpowiadał na pytania José Bové, słynnego znanego rolnika i wiceprzewodniczącego Komisji ds. Rolnictwa Parlamentu Europejskiego. Bove wezwał do „drakońskich” reform EFSA. Jeden z delegatów nazwał EFSA „farsą drzwi obrotowych i kontroli przez korporacje”. Dalli odpowiedział, że jako nie-naukowiec nie jest w stanie ocenić jakości pracy EFSA, ale przyznał, że była krytyka Urzędu w wielu dziedzinach i zaprosił Bové i inne organizacje pozarządowe do uczestniczenia w procesie reform. Dodał, że ostatnie przypadki zanieczyszczenia modyfikowanymi genetycznie ziemniakami ‚Amadea’ firmy BASF w Szwecji umocniły jego przekonanie, że należy wzmocnić monitoring GMO w całym procesie produkcji.

Bové podsumował uczucia delegatów: „Nikt nie może nas zmusić do konsumpcji GMO lub niszczyć naszego rolnictwa dla GMO. To jest wybór polityczny, dla którego dzisiaj tu jesteśmy.”

Benoit Lutgen, Minister Rolnictwa Walonii wezwał do reformy rolnictwa opartej na jakości: „Jest to jeden z powodów, dla którego Walonia jest członkiem sieci regionów wolnych od GMO”.

Evelyn Huytebroeck, Minister Środowiska Regionu Bruksela ogłosiła, że właśnie dzisiaj rząd regionalny stolicy Unii Europejskiej także podjął decyzję, by być regionem wolnym od GMO.

Konferencja, która odbywa się w budynku Parlamentu Europejskiego, zgromadziła 300 przedstawicieli regionów wolnych od GMO, inicjatyw obywatelskich, rolników, organizacji ekologicznych i konsumenckich z wszystkich państw członkowskich oraz członków Parlamentu Europejskiego. Liczba wszystkich regionów wolnych od GMO oraz gmin w UE przekroczyła 4 000 wraz z najnowszym członkiem – Brukselą, stolicą Unii Europejskiej.

Komentując propozycję Komisarza Dalli, by oddać decyzje o dopuszczaniu upraw roślin modyfikowanych genetycznie państwom członkowskim, w imieniu organizatorów konferencji wypowiedział się Benedikt Haerlin: „Doceniamy fakt, że w końcu wydaje się, że Komisja akceptuje, że nie można zmusić do GMO obywateli i rolników europejskich. Jednak, panu Dalli nie udało się odnieść do poważnych spraw, jak zdrowie i zagrożenia środowiskowe, które muszą być uregulowane na poziomie Wspólnoty.”

Profesor Andrés E. Carrasco, słynny argentyński embriolog z Uniwersytetu w Buenos Aires zaprezentował szokujące wyniki dotyczące herbicydu Roundup, używanego w 70% wszystkich upraw GMO, który powoduje deformacje twarzy i uszkodzenia systemu nerwowego płodów ludzkich. Z powodu publikacji badań w sierpniowym wydaniu pisma „Chemical Research in Toxicology” (Badania chemiczne w toksykologii) prof. Carrasco został fizycznie zaatakowany przed prezentacją swoich prac w Ameryce Południowej.

Haerlin dodał „Batalia przeciw GMO jest czymś więcej niż tylko sprawą technologii. Chodzi tu o różnorodne i ekologiczne rolnictwo oraz rozwój obszarów wiejskich, praktykowane przez niezależnych rolników, produkujących produkty wysokiej jakości, a nie o zorientowany na towary globalny agro-biznes. Jest to punkt zwrotny dla następnej reformy Wspólnej Polityki Rolnej”.

To podejście zostało poparte przez przedstawicieli największych firm produkujących i sprzedających żywność, włącznie z Grupą Carrefour i EDEKA Nord. Przyrzekli oni utrzymać swoją politykę bez GMO, w stosunku do produktów, które muszą być znakowane zgodnie z aktualnym prawem UE. Delegaci powtórzyli swoje dawne żądania obowiązkowego znakowania produktów od zwierząt żywionych paszami GMO. Dobrowolne systemy znakowania produktów wolnych od GMO: mięsa, mleka i jaj istotnie zwiększyły ich udział na rynku i pokazały potrzebę konsumentów do zagwarantowania przejrzystości i swobody wyboru.

Uczestnicy konferencji ostrzegli Radę Europy i Parlament Europejski przed targowaniem się zdrowiem i bezpieczeństwem środowiskowym w związku z krajowymi zakazami uprawy roślin modyfikowanych genetycznie, które są faktem. Zamiast tego powinno być wprowadzone moratorium na dopuszczenia GMO na poziomie UE, do czasu aż Komisja rozstrzygnie problemy oceny ryzyka, prawa o ścisłej czystości nasion aż do rozważenia społeczno-ekonomicznych skutków dla rolników i producentów żywności.

Więcej informacji na stronie: http://www.gmo-free-regions.org/conference2010/press.html

18 komentarzy do “Szokujące wiadomości z Unii na temat skutków spożywania GMO – rozpowszechniajcie tę wiadomość!!!

  1. Czyżby naprawdę coś się ruszyło w UE w dobrym kierunku?? Oby!

    Roundap jest herbicydem – od lat sprzedawanym we wszystkich sklepach ogrodniczych w Polsce, kupowali to / kupują nieświadomi ludzie, do zwalczania chwastów na działkach i w ogródkach przydomowych. Bo to „nowocześniej” polać grządkę trucizną, niż wyrywać chwasty ręką.
    W rolnictwie też to świństwo było/jest stosowane, czyli przedostaje się do żywności…

    Tym bardziej cieszą te jaskółki rozsądku w Brukseli.

  2. przeczytalam to co napisala Astromaria zaraz gdy sie ukazal jej tekst w necie i okazalo sie, ze nie mam pomyslu jak to skomentowac.Poczulam sie jak ktos niewinny skazany na egzekucje przez sedziego psychopate,ale Astromaria robi nadzieje, ze kat jest uczciwym czlowiekiem i nie chce zabijac niewinnych.
    Jeden z wielu problemow w tej sytuacji jest to, ze kat jest pracownikem sedziego.
    Dzisiaj rano przeczytalam ponownie ten tekst, a potem pojechalam do pracy (sprzatalam czyjs dom). W pracy mam mozliwosc obserwacji i analizowania tego co np przeczytam, albo to co widze, czyli jak zyja ludzie.Moja praca jest super! nie izoluje mnie od wlasnych mysli.
    OK.Pracuje w domach „zombie”, ktorzy wygladaja jak ludzie.Juz nie tlumacze im o fluorze w wodzie, ani o genetycznie zmodyfikowanym jedzeniu. Sprzatalam dzisiaj w domu pani adwokat, ktora jest ostatnie tygodnie z drugim dzieckiem w ciazy. W lodowce oprocz siersci psa byly tylko plastikowe zolte serki i slodycze.
    Pies duzy i towrzyski, siersc z niego sie sypie,wiec zeby go wyprowadzic do ogrodka uzylam „plaster bekonu”…taki lakoc z maki o intensywnym zapachu bekonu. Misja sie powiodla, pies wyszedl na dwor, ja zamknelam drzwi i mysle…jakie biedne te zwierzeta….pies jest miesozerny, a caly czas wpiernicza aromatyzowana make.
    Pani adwokat nie ma w lodowce zadnych warzyw i owocow.Nie ma sokow, ani przetworow.
    W zamrazalniku lezy mnostwo identycznych opakowan jak na ilustracji przy poprzednim tekscie Astromarii.Cala dieta pierwszego dziecka ogranicza sie do chleba tostowego(chemiczna wata)posmarowanego maslem orzechowym z orzeszkow ziemnych genetycznie zmodyfikowanych, popija to mlekiem od krowy na hormonach z syropem czekoladowym na bazie high fructose corn syrop ktory jest odpowiednikiem aspartamu, tylko ze skadnikem do produkcji tego chemikalia sluzy kukurydza tez genetycznie zmodyfikowana.Jedyna forma miesa w diecie tego dziecka to Chicken Nuggets,czyli cos na wzor tego psiego bekonu.
    Matka pani adwokat tez byla moja klientka. Byla, ale juz nie jest bo umarla na raka dwa lata temu.
    Tez jadla wszystko z pudelka i popijala SODA…tak amerykanie mowia na wszystkie napoje gazowane.
    Tu wszyscy maja w domu „dining room table”(stol w stolowym pokoju),tylko tyle ze uzywaja „od wielkiego dzwonu”. Niewiele osob dba o to co je. Wazne zeby bylo tanie, kolorowo zapakowane i fat free i „siugar free”.
    O tym jak zdrowa naturalna zywnosc jest wazna dla naszych organizmow psychopaci dobrze wiedza,dlatego zabili doktora Maxa Gersona, dlatego wprowadzili codex alimentarius i ciagle modyfikuja genetycznie wszystko to co kiedys poprostu bylo jedzeniem.

  3. cd do #3
    jesli ktos w domu pani adwokat zachoruje znowu na raka i zacznie umierac(nawet jesli to bedzie pies) nikt nie pomysli, ze to wina tego kto decyduje o wyborze zywnosci, zwala wine na genetyke…maja przeciez „historie raka”w rodzinie.

    czy ogladaliscie film pt: Edward Gryfin, swiat bez raka….polecam

  4. Wiedza ochrania, ignorancja zagraża. I to zagraża śmiercią. Na swojej stronie pisałam wiele lat temu, że wyższe wykształcenie, a nawet tytuły naukowe nie uwalniają od ignorancji, bo mądrość i wiedza to rzeczy, których nie nabędzie się na wyższej uczelni. Wyższa uczelnia napycha głowę wiadomościami, przydatnymi w pracy zawodowej, gdy pracuje się przy konstruowaniu mostów prawnik, a nie mądrością pozwalającą dobrze i bezpiecznie żyć na tym świecie. Co gorsze, media kreują przekonanie, że osoba z wyższym wykształceniem jest mądrzejsza od nieposiadającej tego wykształcenia, co jest nieprawdą. Skutek tego jest taki, że magistrowie wierzą w nałkę i kierują się racjonalizmem, można więc ich łatwo nabrać na różne Codexy Alimentariusy oraz zniechęcić do medycyny naturalnej, bo to przecież nienałkowe, zacofane i tylko dla niewykształconych.

  5. W piatek wracalam samochodem z mezem z pracy, zauwazyl kolejne zlamane drzewo. Zlamane nienaturalnie, w polowie. Zaparkowalam samochod na drodze wyjazdowe z osiedla „dla starych ludzi” i pobieglam zrobic zdjecia, gdy wrocilam do samochodu patrze a moj maz rozmawia kolo samochodu z kobieta ktora wczesniej widzialam gdy biegla dla sportu. Zatrzymala sie i zapytala czy robimy zdjecia sokolom. Zaprzeczylismy i zwrocilismy jej uwage na te zdewastowane drzewa. Okazalo sie w rozmowie, ze kobieta jest wielu spraw swiadoma, wie ze fluor to trucizna, szuka zdrowego jedzenia, widzi nadchodzacy faszyzm, stara sie byc samodzielna, szuka usilnie pracy, bez powodzenia….bo ma 60 lat.
    Przyjemnie bylo z nia rozmawiac mimo ze tematy nie byly przyjemne. Klopot tylko jest w tym ze takich ludzi jest bardzo niewiele!

  6. Obawiam się, że opór niższego szczebla urzędników i naukowców niewiele da. Urzędników można dyscyplinarnie zdegradować, przenieść na gorsze stanowisko. Na naukowców niejeden bat też się się znajdzie. Zbrodniarze zbyt wielkie znaczenie przykładają do depopulacji, aby z GMO zrezygnować. Ostatecznie rozprowadzą to nielegalnie, dosypując ichnie ziarna do naturalnych. Nie takie numery już robili. Albo zniszczą HAARP-em plony naturalne i z głodu będziemy zmuszeni żreć „wynalazki” Monsanto. Uni potrafią…

  7. Uni potrafią i to robią – zobacz, co stało się z meksykańską kukurydzą. Rząd Meksyku uważał kukurydzę za skarb narodowy i obiecał, że zrobi wszystko, żeby nie dopuścić do jej skażenia przez GMO. Obiecał i naprawdę się starał, ale psychopaci z firm biotechnologicznych ruszyli w kraj i prawdopodobnie rozsypywali nasiona na poboczach pól. Mutanty wzrastały, rolnicy uganiali się po polach i je wyrywali, ale w końcu okazało się, że GMO zwyciężyło. W Polsce GMO jest nielegalne, ale już są doniesienia o tym, że na zachodzie kraju mamy skażone zboża. Nikt nie jest w stanie zbadać każdego ziarenka przed wysiewem, a to oznacza, że jakiś procent skażeń mamy już w tej chwili zagwarantowany. I o to przecież chodzi – żeby się rozniosło po świecie i skaziło wszystko.

    Jednak ja i tak wierzę w ludzi, a przede wszystkim w siłę internetu. Wiesz przecież, że mieli ubezwłasnowolnić Jane Burgermeister i pewnie zrobiliby to, gdyby nie internauci, którzy pisali protesty i organizowali pikiety. Uny wiedzą, że z masami nie wygrają i trzęsą się ze strachu. Nie musi się przebudzić cała ludzkość, wystarczy tylko pewien procent, żeby plany unych wzięły w łeb. Plany szczepień na świniaka padły, coraz więcej ludzi odmawia szczepienia dzieci – moim zdaniem coś się zaczyna dziać. Więc nie strasz, bo jeśli uwierzymy w klęskę, to opadną nam skrzydła i sami na siebie ściągniemy nieszczęście. Poza tym przypominam o wierze – ona przenosi góry!

  8. Astromaria te drzewa lamia sie bez widocznych czy odczuwalnych powodow, nie ma wichur ani tornad, nie ma ulew. Drzewom odpadaja galezie, albo wyginaja sie jak palaki jesli sa dosc cienkie, a te grube lamia sie w pol. Minela wlasnie kolejna „jesien” od czerwca.Wczesniej tzn jeszcze kilka lat temu, nawet w zeszlym roku, jesien byla jedna i zaczynala sie w naszym rejonie od pazdziernika i trwala do polowy listopada. Byla taka prawdziwa, zlota.Na niektorych drzewach liscie odrastaja, ale takie drobniejsze, ale wiele zodtaje zupelnie nagich bezlistnych jak drapaki.

    W zime gdy odsniezalismy u jednych starszych klientow, mowie do meza…zobacz spadl niebieski snieg.Chcialam zrobic zdjecia, ale mi odradzil, powiedzial ze aparat zawsze fixuje kolory i nie wyjdzie na zdjeciu to co my widzimy.

    Ale chyba myslal duzo na ten temat bo znalazl sposob(szkoda tylko ze latem)zeby bylo widac, ze kolor sniegu nie byl bialy-bialy, tylko blado-niebieski.

    Po tym sniegu drzewa, szczegolnie sosny byly polamane tzn galezie, wygladalo to jakby ktos je specjalnie polamal.Tuje wygladaly jak zdeptane, zreszta ich wyglad sie nie poprawil, po kwasnych deszczach ktore wcale nie padaly maja teraz rdzawy kolor.

    Pokaze Wam to niedlugo, przyzekam.

  9. Astromario, ja nie straszę. Ja tylko ostrzegam, abyśmy byli przygotowani na ich różne „numery”. Wiesz sama, że na walkę fair play z ich strony nie możemy liczyć. Wiem, że wiara góry przenosi! Tylko kto z nas potrafi tak naprawdę i tak mocno wierzyć, aby przenieść wiarą jakąś górę. Ja nawet zapałki wiarą nie potrafię przesunąć, a co dopiero górę, hihihi.

  10. @Poliszynel

    – to nawet nie kwestia wiary, lecz przede wszystkim pamiętania, że wszechświat jest mentalny. I stwarzany nonstop każdą myślą, każdym myślokształtem wypuszczanym z mózgu.
    Zechciej przyjrzeć się temu, co ze swojej głowy wysyłasz każdej minuty, godziny…

    To fizyka kwantowa udowodniła (i ogłosiła) w ostatnich latach, że „Nie istnieje świat materii bez udziału myśli.”
    Uny to świetnie wiedzą – przecież nie przypadkiem jesteśmy stale epatowani horrorem informacyjnym w najszerszym znaczeniu, który jest nast. powielany przez głowy mas ludzkich, tym samym celom służą np. „prorocze” sny katastroficzne, występujące co pewien czas dziwnie podobne u wielu śniących… (ciekawe, co za urządzenia tak testują?)

    Cały problem polega na tym, że człowiek jest nieświadomy tego jak potężną siłą mógłby władać, gdyby umiał kontrolować energię własnych myśli. No przecież człowiek miał być nieświadomy, w pełni sterowalny przez ideologie i religie, żyć w matrixie, bez pojęcia kim jest i po co żyje.
    Jednak coraz więcej ludzi budzi się, odzyskuje Świadomość i wyraża swoją wolę. To dlatego nie wszystkie zamierzenia Unych udaje im się zrealizować.
    Używać swego umysłu świadomie znaczy, by przede wszystkim nie spełniać życzeń Unych – w tym przypadku: nie powielać scenariuszy strachu, nie wzmacniać ich swoimi emocjami, nie działać, by się urzeczywistniły.
    „Myślą stwarzamy światy i wszechświaty” – tego nie wolno zapominać.

  11. Ci wykształceni mogą być intelektualistami, ale nie znaczy to,że są inteligentni, bo to nie to samo. Inteligentne osoby wcale nie muszą posiadać wyższego wykształcenia.
    Znam przypowieść,że lekarz człowiekowi z uciętą głową przyszył w jej miejsce Kapustę i ten człowiek później został Premierem. Magister może być kapustą, a doktor może być kalafiorem, ale to nie znaczy ,że jest mądry i inteligentny.

Nie mam żadnego wpływu na to, że komentarze stałych bywalców bloga lądują w moderacji! Proszę się nie awanturować w tej sprawie - patrz: strona "Komentowanie bloga" (na górze). Wolną dyskusję prowadzimy w Hyde Parku, a o zdrowiu w Zdrowotnym Hyde Parku.

Ta witryna wykorzystuje usługę Akismet aby zredukować ilość spamu. Dowiedz się w jaki sposób dane w twoich komentarzach są przetwarzane.