Szanowni Państwo, prosimy o pomoc w nagłośnieniu prośby uczestników wysłuchania w Sejmie i KOALICJI POLSKA WOLNA OD GMO bowiem raporty przekazywane przez PAP i niektóre media mocno rozbiegają się z prawdą. Poniżej wyjaśnienie. Prosimy o składanie podobnych pytań w PAP.
============
From: „Katarzyna Lisowska”
To: centrumprasowe@pap.pl, sekretariat.prezesa@pap.pl, newsroom@pap.pl
Date: Tue, 09 Feb 2010 22:13:42 +0100
Subject: prośba o uzupełnienie notatki prasowej
Dotyczy: Prośba o uzupełnienie notatki prasowej PAP, dotyczącej sejmowego wysłuchania publicznego w sprawie projektu ustawy Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych
(przykładowo: http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,7544268,Dyskusja_o_projekcie_wprowadzajacym_kontrole_nad_uprawami.html )
Szanowni Państwo,
Powołując się na zapisy Prawa Prasowego gwarantujące społeczeństwu prawo do rzetelnej informacji uprzejmie proszę o uzupełnienie informacji prasowej dotyczącej wysłuchania publicznego w dniu 9.02.2010 w sprawie projektu ustawy Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych, o informacje o krytycznych wystąpieniach naukowców.
Zwracam uwagę, że z nieznanych przyczyn pominęli Państwo informację, że podczas wysłuchania wypowiadali się krytycznie o GMO liczni naukowcy, specjaliści biologii molekularnej, ochrony środowiska, żywienia, hodowli roślin i innych dziedzin, w tym ekonomii. Tymczasem w Państwa notatce można przeczytać jedynie o uczestnictwie bliżej nieokreślonych „przeciwników GMO” oraz przedstawicieli „zielonych”. Taki sposób przedstawiania informacji jest nierzetelny i wprowadza społeczeństwo w błąd. Podczas wysłuchania byli obecni m.in.: prof. Piotr Skubała z Katedry Ekologii Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska Uniwersytetu Śląskiego, prof. Jan Szyszko, specjalista z zakresu użytkowania zasobów przyrodniczych i ekologii (poseł), dr Jacek J. Nowak profesor kontraktowy w Wyższej Szkole Zarządzania i Przedsiębiorczości, prof. Ewa Rembiałkowska, kierownik Zakładu Żywności Ekologicznej Wydziału Nauk o Żywieniu Człowieka i Konsumpcji SGGW. Pełna lista naukowców obecnych na wysłuchaniu publicznym jest z pewnością dostępna w Kancelarii Sejmu i nie powinno być problemu z dotarciem do tej informacji i rzetelnym poinformowaniem czytelników – nie tylko o „protestach zielonych”, ale także o krytycznych uwagach licznych naukowców.
Także ta informacja jest nierzetelna: „W opinii wielu uczestników debaty nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na to, że żywność modyfikowana szkodzi. Przedstawiciele organizacji „zielonych”, którzy licznie przybyli do parlamentu, także nie przedstawili takich badań.”
Podczas wysłuchania było obecnych dwoje ekspertów, którzy wykonywali na zlecenie Kancelarii Sejmu opinie dotyczące projektu ustawy: prof. dr hab. Tadeusz Żarski, kierownik Zakładu Higieny Zwierząt i Środowiska na SGGW oraz doc. dr hab. Katarzyna Lisowska, biolog molekularny, specjalistka biologii medycznej, pracownik Działu Badawczego Instytutu Onkologii w Gliwicach. Zarówno prof. Żarski, jak i ja przedstawiliśmy w swoich opiniach liczne naukowe dowody wskazujące na potencjalne zagrożenia dla zdrowia o dla środowiska związane z genetycznie modyfikowanymi uprawami i żywnością. Ja sama przytaczam w swojej opinii 30 prac naukowych, w tym wiele artykułów o charakterze przeglądowym -omawiających wyniki kilkudziesięciu oryginalnych prac badawczych, każda. Powiedziałam o tym podczas wysłuchania publicznego.
Moja wypowiedź w tym zakresie brzmiała dosłownie tak: „Przygotowując opinię na temat projektu ustawy przeczytałam dziesiątki publikacji naukowych dotyczących wpływu GMO na środowisko i na zdrowie. Z całą odpowiedzialnością twierdzę, że w żadnym wypadku nie da się dziś powiedzieć, że badania naukowe dowiodły, że GMO jest bezpieczne.” Uprzejmie proszę o zamieszczenie mojej wypowiedzi w waszej notatce prasowej.
Nie rozumiem również, dlaczego powtórzyliście Państwo wiernie słowa pana Szymańczaka, który zarzuca kłamstwo, a niestety sam mija się z prawdą. Zabrakło za to rzetelnej informacji i przywołania argumentów podnoszonych podczas wysłuchania przez naukowców. („Myślałem, że organizacje ekologiczne przedstawią badania nt. szkodliwości. Takich badań nie ma, a podnoszenie mitu do faktu jest kłamstwem” – powiedział rzecznik Polskiego Związku Producentów Roślin Zbożowych Tadeusz Szymańczak. Dodał, że „wysłuchanie publiczne jest happeningiem, który nie przybliża do rozwiązania tego problemu, a rodzi kontrowersje między zwolennikami i przeciwnikami”.)
Niniejszym proszę o uzupełnienie notatki prasowej z dzisiejszego wysłuchania publicznego o informacje o udziale i krytycznych wobec GMO wypowiedziach naukowców.
Treść mojego wystąpienia oraz uzasadnienie do mojej merytorycznej opinii o ustawie Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych, w którym przytaczam liczne publikacje naukowe dowodzące potencjalnych zagrożeń ze strony GMO http://www.icppc.pl/antygmo/category/stanowiska/naukowcy-stanowiska/
Z poważaniem,
Katarzyna Lisowska, doc. dr hab. specjalistka biologii medycznej
Jestem za, a nawet przeciw 
Tutaj chyba najlepszy przypadek w jaki sposob w polskiej prasie manipuluje sie informacja. Przekrecanie, niedomowienia, wyrywanie z kontekstu itp.
Sa nawet akademickie opracowania na ten temat:
Kliknij, aby uzyskać dostęp rozdzial_1.pdf
i ciekawe strony:
http://psychologiamanipulacji.pl/tag/manipulacja-w-mediach/
Tak na marginesie, czy zagladaliscie ostatnio na Grype666? Blog ten juz dawno przestal byc stricte grypowy, przez jakis czas byl religijny pozniej narodowy o ostatnio historyczny (plus kulturoznastwo bliskiego wschodu) no i znalazl sie nawet kacik kulinarny. Prawdziwa ewolucja w pol roku. A glowny szef zarzadza nim juz z Kanady. Sorry za offtop ale nie moglem sie opanowac, czuje sie troche frajerem bo cale lato „przesiedzialem” na Grypie666 zamiast korzystac ze slonca.
Ja też dałam sobie spokój z grypa666, początek był dobry, blog zrobił się popularny i informacja o przekrętach szczepionkowych dotarła do wielu osób. Jak jest teraz każdy widzi, ale nie ma co żałować czasu
sorry, wysłałam niechcący komentarz niepełny, tak jest jak się robi parę rzeczy naraz,
Nie żałuj Marcus czasu poświęconego grypie, bo czasu nie cofniesz, a każde doświadczenie się przydaje, zwłaszcza że zamierzasz sam zacząć blogować.
Masz racje, czasami zamieszczam komentarze pod wplywem chwilowej emocji.
Można połączyć słońce z grypą i astromarią: kupić laptopa i surfować w parku 😉
To co się ostatnio dzieje to już nawet nie jest granda, to po prostu świństwo. Czy Ci na „górze” uważają nas wszystkich za bandę tępych idiotów? Spróbowałam kilkanaście razy umieścić niezbyt pochlebny komentarz nt. Amerykanów na onetach, wp itd., cha, cha, cha, czego ja się spodziewałam? Masakra. Tylko sile wyższej dziękować za Twojego bloga Astromario. Przynajmniej tu można poczytać mądrych ludzi.
Dzięki, na onetach i gazetach i tak jest lepiej niż kiedyś, kiedy produkowały się tam wyłącznie przysłowiowe „trolle z onetu”. Ale może to też już się kończy. Pozwolili narodowi trochę pofikać, a teraz znowu będą cenzurować. Jak tak dalej pójdzie, to całe niezależne życie internetowe przeniesie się na TOR.
Albo będzie się trzeba zaopatrzyć w alternatywne komunikatory z szyfrowaniem wiadomości w locie. Poza tym taki alternatyw jak najbardziej by się przydał, bo jak tak popatrzeć np. na nowe gg to się odechciewa z czegoś takiego korzystać. Dużo reklam, przerost formy nad treścią. Co ciekawe, udziały większościowe w gg posiada oczywiście jakaś korporacja, nie siedzi to już w polskich rękach. Tak naprawdę nie wiemy co się dzieje z naszymi danymi, rozmowami.
A grypa666, cóż czasem coś ciekawego można znaleźć, chociażby w komentarzach. Szkoda tylko że im współpraca nawaliła, bo jednak parę konfliktów było tam dość mocno zarysowanych. Już ten fakt zaważył na odbiorze bloga. Gdzie indziej za to lepiej się dzieje, szczególnie iż dyspensorowy redpill został „reanimowany”.
Miejmy nadzieję że będzie pojawiać się więcej wartościowych blogów, takich jak ten. Trzymam kciuki za przyszły blog Marcusa.
Myśl ludzka jest ponad wszystko i jestem głęboko przekonana, że cenzurę uda nam się ominąć, jak będzie trzeba będziemy dyskutowali w „podziemiu” . Na szczęście nie tylko u Astromarii spotykają się ludzie, którzy cenią wolność bardziej niż cokolwiek innego. Nie damy się psychopatom, w końcu jest ich tylko kilka procent trawestując łacińskie przysłowie ” I Herkules dupa kiedy ludzi kupa „
Oni mają władzę nad tymi, którzy się boją. Jeśli boją się praktycznie wszyscy, a niebojący się to tylko jednostki, to wiadomo, że ci niebojący się są przegrani. Ale jeśli większość przestanie się bać, wtedy szala zwycięstwa obróci się w przeciwną stronę. To dlatego właśnie czekamy na tę „setną małpę”. Kiedy ona przejrzy na oczy i odrzuci kajdany, wtedy ruszy lawina, której nikt nie zatrzyma.
Co na to ROLNICY Z MARSZAŁKOWSKIEJ , czy oni są głusi , ślepi , a może głupi ???
Pingback: Cyberius: Astromaria o GMO astromaria.wordpress.com/ | flaker.pl